O kratkach wentylacyjnych mówi się niewiele.
Przeważnie kupuje się je i montuje podczas remontu mieszkania, a następnie na długie lata o nich zapomina. Jedna czasami warto rzucić na swoje kratki wentylacyjne okiem i być może skusić się na ich wymianę.
O czym warto pamiętać?
Kratka ma na celu ochronę wylotu kanały wentylacyjnego, aby do domu dostawało się tylko świeże powietrze, a nie cały zbierający się w rurach pył, kurz, brud i rdza. Dlatego powinniśmy raz na jakiś czas zadbać o to, aby ułatwić kratce jej zadanie. Gdy przyjrzymy się jej krytycznym okiem chociażby na rok po jej zainstalowaniu stwierdzimy, że jest ona całkowicie zakurzona. W takim wypadku powinno się ją wyjąć ze ściany i dokładnie umyć. Zabrudzenia, które na niej zostają, dostają się do powietrza, a wraz z nim – do naszych płuc. Zastanówmy się też, czy w zimie w mieszkaniu nie bywa za zimno. Być może wpada do niego zbyt wiele zimnego powietrza. Czasami zamiast intensywnie ogrzewać lokal wystarczy zmienić kratkę na taką z regulacją przepływu powietrza. Jeśli w bloku jest wentylacja grawitacyjna, w przypadku dużych wiatrów po prostu trzeba trochę zasunąć otwory w kratce.
Eleganckie kratki
Osoby, które zwracają uwagę na każdy detal w domu być może mają dosyć już zwykłej białej kratki wentylacyjnej, która bardzo wyróżnia się na tle ściany w innym kolorze. Bez problemu można ją wymienić na nowszy model w innym odcieniu. Obecnie na rynku dostępnych jest naprawdę wiele różnorakich kratek, tak więc każdy znajdzie coś dla siebie. Należy pamiętać, że zwykłe, najprostsze kratki kosztują niecałe 2zł. Dlatego można wziąć sprawy w swoje ręce i pomalować kratkę dowolnym kolorem. Gdy farba wyblaknie lub zacznie się łuszczyć, kratkę po prostu wymieni się na nową. Niektórzy decydują się na zabudowanie półkami wylotu wentylacyjnego. Jest to dobry pomysł pod warunkiem, że nie zasłonią go całkiem i nie doprowadzą do całkowitego zablokowania przepływu powietrza. Tym sposobem mogą narazić zdrowie i życie mieszkańców domu.